Przyznam szczerze, że za kaszą nie przepadam.
Jakoś dziwnym trafem, omijam ją szerokim łukiem ;)
Ale niekiedy potrafi mnie zaskoczyć.
Z tą kaszą swój "pierwszy raz", miałam podczas pobytu w Turcji.
No bo w końcu nie byłabym sobą, gdybym nie popróbowała tamtejszych smaków.
W tamtej części świata Bulgur jest bardzo popularny, w Polsce niestety mniej.
Należy pamiętać, że kasza ta zawiera sporą ilość glutenu, więc nie każdy może cieszyć się jej smakiem.
SKŁADNIKI:
1/2 szkl kaszy Bulgur
10 suszonych pomidorów w oliwie
1 mały świeży ogórek (gruntowy)
6 plastrów szynki parmeńskiej
2 małe brzoskwinie (najlepiej z własnego sadu)
1 łyżka octu balsamicznego
2 garści rukoli
A jak to zrobić:
Kaszę przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Po odcedzeniu wymieszać z 1 łyżką oliwy z zalewy pomidorów.
Pomidory pokroić w paski, ogórka w kostkę i dodać do kaszy.
Wsypać rukolę i wszystko razem wymieszać.
Na patelni grillowej zrumienić z dwóch stron szynkę, po czym pokroić ją na mniejsze kawałki i dodać do sałatki, ponownie wymieszać.
Na tej samej patelni zgrillować pokrojone w półplasterki brzoskwinie (obrane ze skórki).
Gdy "kreski" z grilla będą ładnie widoczne, zgarnąć brzoskwinie w jedno miejsce i podlać octem balsamicznym.
Chwilę przesmażyć.
Na talerzu ułożyć sałatkę, na wierzch dodać grillowane kawałki brzoskwiń.
Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.
Wygląda ciekawie, przerobię sobie na wersję bezglutenową :)
OdpowiedzUsuńPrzerabiaj i smacznego :)
Usuń