SERNIK DYNIOWY

Sernik to zaraz po bezie, moje ulubione ciasto.

Najlepszy jest z dodatkiem skórki pomarańczowej :)

A zaraz za nim ten, którego przepis dzisiaj Wam przedstawię.

Aromatyczny, jesienny, kremowy, pyszny...

Dodam jeszcze, że to mój pierwszy, ale jakże udany raz, z wypiekami w kąpieli wodnej.

Z podanego przepisu, wyszedł mi serniczek o średnicy 18 cm., jeśli chcesz upiec go w większej formie wystarczy podwoić proporcje :)

SKŁADNIKI:

spód

130 g ciastek korzennych

30 g masła

masa serowa

600 g tłustego twarogu (trzykrotnie zmielonego)

3 żółtka

1 jajko

1 łyżka soku z cytryny

100 g drobnego cukru

1 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej

1 łyżka mąki pszennej

300 g pomarańczowego puree z dyni (jak je zrobić znajdziesz tu)

dekoracja

100 g serka philadelphia

2 łyżeczki puree z dyni

czekolada

A jak to zrobić:

Ciastka zmielić i wlać do nich roztopione masło.

Dokładnie wymieszać, aż nabiorą konsystencji mokrego piasku.

Formę wyłożyć papierem do pieczenia, wysypać na dno masę z ciasteczek i dokładnie wyrównać.

Odstawić do lodówki.

Wszystkie składniki na masę serową, zmiksować ze sobą na gładką masę.

Nie należy tego jednak robić zbyt długo, aby masa nie zrobiła się zbyt rzadka.

Tak powstałą masę, wylać wyłożone w formie ciastka i wyrównać.

Piekarnik nagrzać do 150 stopni.

Formę z zewnątrz owinąć folią aluminiową i wstawić do większego naczynia żaroodpornego, do którego należy nalać wrzącej wody  (do połowy wysokości formy).

Tak przygotowane ciasto wstawić do piekarnika i piec 90 minut.

Po upieczeniu od razu obkroić sernik dookoła, zapobiegnie to pęknięciom.

Po przestudzeniu udekorować serkiem wymieszanym z dyniowym puree, boki ozdobić czekoladą.