Choć lato pomału nas opuszcza, temperatury znacząco spadły, ja wciąż mam ochotę na lody.
A te na które Was dzisiaj zapraszam, w szczególnośći.
Kto mnie zna ten wie, że za krówki "dała bym się pokroić" ;)
Polecam do przetestowania, bo zamiast specjalnej maszyny do lodów, wystarczy Wam zwykły garnek.
SKŁADNIKI:
150 g krówek
400 g mleka
200 g śmietanki 30%
4 żółtka
A jak to zrobić:
Krówki rozdrobnić przy użyciu blendera.
Do garnka wlać mleko i śmietankę, doprowadzić do wrzenia i zdjąć z ognia.
Energicznie mieszając wlać "roztrzepane żółtka", a następnie wsypać rozdrobnione krówki.
Powstałą masę gotować na małym ogniu, cały czas mieszając, aż krówki się rozpuszczą, a masa zacznie gęstnieć.
Zestawić z ognia, ostudzić, przelać do pojemnika i wstawić do zamrażalnika na całą noc.
Lody wyjąć na kilka minut, pokroić na małe kawałki i zmiksować.
Znów włożyć do zamrażalnika, wyjąć po godzinie i zmiksować jeszcze raz, żeby nie wytworzyły się kryształki lodu.
Krówki <3
OdpowiedzUsuńWidzę że to nie tylko moja miłość ;-)
UsuńOjoj ale pyszności :-)
OdpowiedzUsuńOj pyszności :-D
Usuń