KAWA MROŻONA Z LODAMI BANANOWO - POMARAŃCZOWYMI

Moi kochani, pragnę Was poinformować o ciszy jaką zastaniecie na moim blogu, przez najbliższe dwa tygodnie.

A to za sprawą wyjazdu na wakacje :)

Pogoda póki co sprzyja, więc powinno być dobrze.

Ale oczywiście nie może być zbyt łatwo, bo mój mąż zawsze przypomina sobie, że coś mu jest jeszcze potrzebne na tzw. pięć minut przed wyjazdem.

No i tak minęło mi całe dzisiejsze przedpołudnie, na bieganiu po sklepach.

Upał niemiłosierny, więc ratuję się mrożoną kawą.

Zawartość jednej szklanki wypiłam duszkiem, drugą się delektuję :)

Teraz już tylko pakowanie i nad ranem w drogę.

Szkoda tylko, że ten Bałtyk tak daleko ;)

SKŁADNIKI:

2-3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (orzechowej)

200 ml wody

200 ml mleka

2-3 gałki lodów ( u mnie bananowo-pomarańczowe)

1 łyżeczka syropu waniliowego

ulubione przyprawy np.: cynamon, kardamon, mielone goździki, cukier różany...

A jak to zrobić:

Kawę zalać przegotowaną, ciepłą wodą, wymieszać i odstawić do przestudzenia.

Gdy będzie zimna wlać ją do blendera, razem z mlekiem, syropem i połową lodów.

Miksować, aż powstanie pianka (mi zajęło to około 10-15 sekund).

Kawę przelać do wysokiej szklanki, na piance ułożyć pozostałą część lodów i posypać przyprawami.

Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.