poniedziałek, 12 stycznia 2015

ŚWIADOME ŻYWIENIE - KASZE... CZYLI WARSZTATY KULINARNE Z ADRIANEM FELIKSEM

Kilka dni temu, ponownie miałam okazję uczestniczyć w warsztatach kulinarnych zorganizowanych przez Dorotę Jaworską, a prowadzonych przez Adriana Feliksa.
Tym razem tematem przewodnim były kasze.
Z racji tego, że to produkt, który rzadko gości w mojej kuchni, a nawet znajduje się na mojej kulinarnej czarnej liście, zdecydowałam się poznać go lepiej.
Nie ukrywam, że moja miłość do kaszy umarła już w dzieciństwie, gdy byłam zmuszana do jej konsumpcji w szkolnej stołówce.
W domu mama też jej jakoś nie nadużywała w przygotowywaniu posiłków, dlatego i ja dotychczas ograniczałam się tylko, do podawania jej mężowi z gulaszem.

Odczarowywanie zaczęło się poprzez, zapoznanie się z pozostałymi uczestnikami warsztatów.
Dorota przygotowała kilka pytań, dzięki którym mogliśmy się troszkę lepiej poznać.




Na a później przeszliśmy od słów, do czynów:

Mistrz mówi uczeń słucha, czyli o co chodzi z tymi kaszami

Czytanie przepisu ze zrozumieniem :)


No i do dzieła

Miła atmosfera i fajna zabawa, spowodowała to, że wszystkim uczestnikom udało się przygotować swoje potrawy.
Przyznaję, że nie wszystkie przypadły mi do gustu, ale i tak liczy się to, że kasze pokazały mi swoje nowe oblicze. 
Jak zawsze Adrian służył fachową wiedzą i radą:

Jak ugotować pierogi, żeby się nie skleiły? Porada szefa nr 1

Jak nie poszatkować sobie palców przy krojeniu cebuli? Porada szefa nr 2

Jak przygotować idealny karmel? Porada szefa nr 3

Łosoś bauterflei? Porada szefa nr 4
Po warsztatach stwierdzam, że kasza wcale nie jest taka zła.
Nie oznacza to oczywiście tego, że całkowicie się na nią przestawię, ale z pewnością powtórzę w domu kilka przepisów.

Takich jak:
  • pierogi z kaszą gryczaną i obłędnym sosem ziemniaczanym
  • złociste kluski z kaszy jaglanej
  • chutnej z dyni i serem feta z kuskusem
  • budyń z kaszy jaglanej z karmelizowanymi bananami i sosem karmelowym 


 A najfajniejsze jest zawsze na końcu :)
Degustacja, czyli to co tygryski lubią najbardziej :)




I tym razem towarzyszyła mi Ania z Cytrynowej kuchni

 A oto silna grupa pod wezwaniem "Kasze"



 Dorota i Adrian, dziękuję i czekam na więcej.
Wszystkim uczestnikom, życzę miłych eksperymentów z kaszami, we własnej kuchni.
Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli okazję uczestniczyć w warsztatach prowadzonych przez Adriana, to szczerze polecam.
To człowiek, który dużą część swojego serca oddał gotowaniu i bardzo chętnie dzieli się swoim doświadczeniem i pasją z innymi.
Ja mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie mi dane gotowanie, pod jego okiem :)



















3 komentarze:

  1. Świetne warsztaty- sama chciałabym w podobnych uczestniczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już moje drugie warsztaty z Adrianem i ciągle czuję niedosyt :)
      Jeśli kiedykolwiek będziesz miała okazję w podobnych uczestniczyć - szczerze polecam :)

      Usuń
  2. Według mnie takie warsztaty kulinarne są naprawdę cool.;) Grupa sympatycznych ludzi otwartych na świat zbiera się w jednym miejscu i nagle dzieje się magia. Dużo humoru, wzajemna pomoc, praca na najlepszych produktach i nieoceniona pomoc Chefa — czego chcieć więcej? Ja polecam z całego serca choć raz wybrać się na takie szkolenie, satysfakcja gwarantowana!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...