Takie ciastka, jadłam kiedyś u Ani z Cytrynowej kuchni.
Z racji tego, że mam obecnie nadmiar jabłek w domu, postanowiłam je upiec, choć przepis trochę zmodyfikowałam.
Aromatyczne, smaczne i łatwe w przygotowaniu, zachwycą nie tylko oczy, ale i podniebienia :)
SKŁADNIKI:
1 płat ciasta francuskiego
2 jabłka (najlepiej czerwone)
100 - 150 ml białego, słodkiego wina
1 gwiazdka anyżu
3-4 goździki
1 łyżeczka cukru cynamonowego
kilka kropel soku z cytryny
cynamon
mielony kardamon
cukier puder
A jak to zrobić:
Do rondelka wlać wino, dodać anyż, goździki, cukier cynamonowy i sok z cytryny, doprowadzić do wrzenia.
W tym czasie jabłka pokroić na ćwiartki (nie obierać ze skórki), usunąć z nich gniazda nasienne i następnie pokroić w cienkie plasterki.
Pokrojone jabłka dodać do wina i gotować około 2-3 minuty.
Wyłączyć gaz i pozostawić na około 10 minut.
Po upływie czasu jabłka wyjąć i osuszyć papierowym ręcznikiem.
Ciasto francuskie pokroić na 2 centymetrowe paski wzdłuż krótszego boku.
Układać na nich plastry jabłek tak, aby część ze skórką wystawała około 1 cm za ciasto, całość oprószyć cynamonem i kardamonem.
Koniec każdego paska, pozostawić bez jabłka, aby łatwiej było każdą różyczkę skleić.
Każdy pasek zwinąć w różyczkę, dobrze sklejając ciasto na końcu.
Ciastka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec 20 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.
Po wystygnięciu różyczki posypać cukrem pudrem.
Ładne kwiatki :D
OdpowiedzUsuńA jak aromatycznie pachną, aż się kręci w głowie ;)
OdpowiedzUsuń