Po bardzo leniwej niedzieli, nadchodzi kolejny ciężki tydzień pracy.
A wiadomo jaki poniedziałek, taki cały tydzień.
Więc u mnie przedstawia się to tak, że do południa dużo czasu spędzę w kuchni, a po południu biegusiem do pracy.
Pocieszające jest to, że ten tydzień skracam do czwartku, bo potem wyczekiwane 3 dni wolnego :) .
Zatem zapraszam dziś na pyszny obiad.
SKŁADNIKI:
250 g trójkolorowego makaronu spaghetti
na klopsiki
500 g mięsa mielonego z łopatki
1 czerstwa bułka (namoczona w mleku i odsączona)
1 średnia cebula (pokrojona w drobną kostkę)
2 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
1 jajko
sól
pieprz
1 łyżka koncentratu grzybowego (opcjonalnie)
1 łyżka koncentratu grzybowego (opcjonalnie)
mąka
olej do smażenia
na sos
500 ml passaty pomidorowej
3/4 szkl wody
1/2 szkl mleka
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
szczypta cukru
1/2 łyżeczki bazylii
1/2 łyżeczki oregano
parmezan
świeże oregano
A jak to zrobić:
Makaron ugotować w osolonej wodzie al dente.
Sos.
Do garnka wlać przecier, wodę i mleko, zamieszać i zagotować.
Gdy się zagotuje zmniejszyć ogień.
Klopsiki.
Wszystkie składniki na klopsiki (oprócz oleju i mąki) przełożyć do miski i dokładnie ze sobą połączyć.
Formować z mięsa małe kuleczki ( mniejsze od orzecha włoskiego), obtoczyć je w mące i obsmażyć na rozgrzanym oleju z każdej strony.
Tak przygotowane klopsy przełożyć do sosu.
Gotować całość około 30-40 minut, doprawiając sos solą, odrobiną cukru, pieprzem, czosnkiem i ziołami.
W tym czasie sos powinien nam się na tyle zredukować, że będzie gęsty.
Na talerzu ułożyć porcję makaronu, dodać klopsiki z sosem.
Całość posypać startym parmezanem i świeżym oregano.
Smacznego, swoją porcję zabieram do pracy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz