Zawsze wydawało mi się, że przygotowanie rolad to wyższa szkoła jazdy.
A to za sprawą wołowiny, z której rolady wychodzą najlepiej.
Przyznaję, że nie przepadam za tym mięsem i nie do końca potrafię je dobrze przygotować, dlatego przygotowałam roladki z indyka.
I sukces, zniknęły z talerzy błyskawicznie.
SKŁADNIKI:
6 sznycli z piersi indyka
12 plasterków boczku surowego (bardzo cienko pokrojonego)
papryka grillowana w zalewie
ser żółty
musztarda Dijon
olej
1 1/2 szkl bulionu
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki śmietanki 30 %
sól
pieprz
słodka mielona papryka
A jak to zrobić:
Sznycle rozłożyć na desce i przy pomocy własnej pięści, delikatnie je rozbić.
Wszystkie posolić, popieprzyć i posmarować cienko musztardą.
Na środek wyłożyć paprykę i żółty ser i zwinąć w roladki.
Każdą z zewnątrz owinąć plastrami boczku.
Na rozgrzanym oleju obsmażyć roladki z każdej strony i przełożyć do naczynia żaroodpornego.
Do pozostałego po smażeniu płynu dodać mąkę i dokładnie wymieszać.
Zalać całość bulionem i doprawić do smaku solą, pieprzem i papryką.
Na koniec dodać śmietankę, wymieszać i tak przygotowanym sosem zalać roladki.
Piec 20-25 minut w nagrzanym piekarniku 180 stopni (pod przykryciem).
Ależ pyszne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńGwarantuję, że nie tylko zdjęcie ;)
Usuńprzepis ciekawy . jutro się przekonam jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńProszę dać znać, czy smakowało :)
Usuń