Pomimo chłodu na dworze, dzień dzisiejszy zaliczam do bardzo ciepłych .
A to za sprawą mieszkańców Opola, którzy byli naszymi gośćmi na Opolskim Rynku.
Wraz z Quchniakaroli , Co na obiad? , Pierwsze primo! serwowałyśmy dzisiaj dania kuchni staropolskiej, takiej z okresu międzywojennego.
Zainteresowanie było ogromne, co przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Aby posmakować naszych dań, trzeba było zaśpiewać piosenkę patriotyczną, lub powiedzieć wiersz o podobnej tematyce.
Było to nieraz wielkim wyzwaniem, szczególnie dla dzieci, które mimo wszystko przełamywały swoją nieśmiałość i recytowały:
Kto Ty jesteś ?
Polak mały...
Radość na ich twarzach po otrzymaniu w nagrodę smakołyków - BEZCENNE :)
A było w czym wybierać.
Nasze menu:
- Babka ziemniaczana z sosem grzybowym
- Szarlotka polska
- Pischinger
- Gorąca czekolada
- Tort czekoladowy
- Łazanki
- Bigos na gęsinie
- Szarlotka polska
- Pischinger
- Gorąca czekolada
- Tort czekoladowy
- Łazanki
- Bigos na gęsinie
Było smacznie i wesoło, humory dopisywały, apetyty też :)
Dziękuję Urzędowi Miasta Opola za możliwość czynnego uczestnictwa w imprezie.
Dziękuję Urzędowi Miasta Opola za możliwość czynnego uczestnictwa w imprezie.
Dziękuję Wszystkim, którzy byli, śpiewali, smakowali...
A w szczególności dziękuję moim najwspanialszym koleżankom:
Karola, Krysia, Amelia
cmok.
Starsi panowie, starsi panowie, starsi panowie dwaj...
Za czym kolejka ta stoi ?
A to dopiero początek :)
Przepis na moje łazanki znajdziecie tutaj.
A dzisiaj zdradzę recepturę na pyszny tort czekoladowy jak z dawnej kawiarni "Ziemiańska".
Za inspirację dziękuję Agnieszce z WolnaKuchnia
SKŁADNIKI:
170 g mąki pszennej pełnoziarnistej
25 g dobrego ciemnego kakao
2 gorzkie czekolady o min. 70% zawartości kakao
400 g cukru trzcinowego, brązowego lub melasy
200 g dobrej jakości masła
szczypta soli
pół łyżeczki sody oczyszczonej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
2 małe filiżanki mocnej kawy (rozmiar espresso)
3 jajka
5 łyżek kefiru lub maślanki
1 szklanka śmietanki 30% lub 36%
2 czekolady (mleczna, biała lub gorzka) do kremu
A jak to zrobić:
Dwie czekolady łamiemy na kawałeczki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej razem z masłem i kawą. Odstawiamy do przestudzenia.
Do jednej miski wsypujemy wszystkie suche składniki: przesianą mąkę, sodę, proszek do pieczenia, kakao i cukier i szczyptę soli.
W drugiej misce za pomocą trzepaczki rozkłócamy jajka z maślanką.
Następnie do miski z mąką wlewamy rozpuszczoną czekoladę, a potem dodajemy masę jajeczną.
Całość mieszamy drewnianą łyżką, aż do połączenia składników.
Ciasto wylewamy do tortownicy o średnicy 20 -22 cm. i pieczemy 90 minut w 160 stopniach.
Krem czekoladowy: w rondelku podgrzewamy śmietankę, ale nie
zagotowujemy, zdejmujemy z ognia i rozpuszczamy w niej czekoladę (200g
czekolady na 200 ml śmietanki).
Mieszamy do całkowitego połączenia składników.
Chłodzimy
i pozostawiamy do momentu, aż zgęstnieje.
Mój krem nie wyszedł idealny raczej przypominał roztopioną czekoladę, ale w smaku był pyszny.
Po upieczeniu tort odstawiamy do całkowitego wystudzenia (min. 3 godziny).
Najlepiej kroić go na blaty i smarować następnego dnia.
Polecam serdecznie, dzisiaj zniknął w oka mgnieniu :)
wersja z czekoladą mleczną
wersja z czekoladą białą
foto by Arkadiusz Kornacki
Oj było bosko! Dziękuje Kasiu:)
OdpowiedzUsuńKrysia
Ja też dziękuję, oby więcej takich imprez i takich pozytywnych wibracji :)
UsuńPięknie wyglądałyście dziewczyny! Myślałam, że do Was dotrę, ale zapowiedzieli się nam goście zostaliśmy w domu w końcu.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) było cudnie
UsuńKasiu, dziękuję Ci za ten dzień :)
OdpowiedzUsuńJa też dziękuję :) i oby takich dni było więcej.
Usuń