wtorek, 26 listopada 2013

SAŁATA RZYMSKA DUSZONA Z CZOSNKIEM

Ja to mam pecha :(
Dostałam wezwanie na Policję w charakterze świadka i nawet nie mogłam skorzystać, z przysługującego mi prawa zwolnienia się, na tę okoliczność z pracy.
Przypadał mi dzisiaj grafikowo dzień wolny.
Mimo to adrenalina była, poczułam się jak w jakimś filmie.
Miły pan policjant poinformował mnie, co grozi za składanie fałszywych zeznań i zaczął zadawać szereg pytań.
Dobrze, że jeszcze nie świecił mi lampką po oczach ;)
Szkoda tylko, że zdarzenie w sprawie którego dzisiaj składałam zeznania (ale to brzmi :) ) miało miejsce 4 miesiące temu i lekko zaczęło rozmywać się w mojej pamięci.
Kolejne doświadczenie zaliczone, oby po raz pierwszy i ostatni.

A w ramach kolacji 
duszona sałatka z rzymskiej na ciepło.

SKŁADNIKI:

1 główka sałaty rzymskiej
2 ząbki czosnku
3 suszone pomidory
gorgonzola
oliwa z oliwek
sól
pieprz
szczypta brązowego cukru
kilka kropel octu winnego białego

A jak to zrobić :

Sałatę umyć, osączyć i każdy większy liść przełamać na pół.
Na patelni rozgrzać oliwę i wrzucić sałatę, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i cukier.
Całość dusić około 3-4 minuty, aż sałata zmięknie.
Sałatę przełożyć na talerz doprawić solą, pieprzem i octem.
Na wierzchu ułożyć pokrojone suszone pomidory i kostki gorgonzoli.
Podawać na ciepło.

                                                               Smacznego

2 komentarze:

  1. Ale przeżycie! Jeszcze nigdy nie musiałam zeznawać jako świadek, i dobrze! 4 miesiące od zdarzenia to długi okres, później się dziwią, że są pewne nieścisłości.

    Sałatka bardzo smaczna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I obyś nie musiała. Ja już dawno zapomniałam o zdarzeniu, a tu proszę wezwanie.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...