Dzisiejszy poranek rozpoczęłam lekko w stresie.
No bo w końcu codziennie nie udzielam wywiadów w Radio.
Niby nic nadzwyczajnego, bo miałam opowiedzieć o dwóch przyprawach.
Z pozoru zadanie wydaje się łatwe, ale jakoś tak mikrofon działa na mnie paraliżująco, żołądek się kurczy, w głowie mętlik.....
I tak mnie trzyma do teraz.
SKŁADNIKI:
100 g wędzonego łososia
serek twarogowy
pasta z grillowanej papryki:
(włoski produkt gotowy, z mojego ulubionego marketu, ale można też taką pastę przygotować samemu, podsmażając paprykę w oliwie i doprawiając ją ulubionymi ziołami)
szczypiorek
A jak to zrobić:
Łososia podzielić na płaty i pokroić na paski około 4-5 cm.
Każdy kawałek ryby posmarować twarożkiem.
Na środek ułożyć po łyżeczce pasty paprykowej i posypać szczypiorkiem (Bruschetta Topping).
Tak przygotowane elementy zwijać w roladki.
wyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńI takie właśnie są, zniknęły z talerza w oka mgnieniu :)
Usuńuwielbiam takie ;)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo je lubię :)
Usuń