Oj dzieje się, dzieje.
Nie ma czasu na przesilenie jesienne :)
Obowiązków sporo, czasu mniej.
Mimo wszystko trwaj chwilo, trwaj....
SKŁADNIKI:
200 g makaronu (dowolnego)
300-400 g mielonego mięsa z łopatki
1 opakowanie świeżego szpinaku
3 ząbki czosnku
1 średnia cebula
sól
pieprz
szczypta chilli
szczypta kolendry i lubczyku (użyłam suszonych)
żółty ser (w moim przypadku gouda)
słodka, mielona papryka
masło do posmarowania naczynia
oliwa
A jak to zrobić:
Makaron ugotować w osolonej wodzie al dente.
Odcedzić i przełożyć na spód, wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego.
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na rozgrzanej oliwie.
Dodać mięso, przeciśnięty przez praskę czosnek i podsmażyć, doprawiając przyprawami do smaku.
Szpinak zblanszować i przełożyć do mięsa.
Przy pomocy blendera, zmiksować wszystko na jednolitą masę, którą wyłożyć na przygotowany makaron.
Na wierzch ułożyć plastry sera.
Zapiekać 20 minut w temperaturze 170 stopni.
Po upieczeniu posypać papryką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz