Kuchnia w opałach w trasie :)
Tak stwierdziła moja córka prosząc mnie, abym upiekła jej jakieś słodkości, które będzie mogła jutro zabrać "na drogę" jadąc na obóz konny.
Trasa ponad 500 km. więc i słodkości dla dwóch łasuchów (jedzie z koleżanką) trochę potrzeba.
Mam nadzieję, że umilą sobie kokosankami (i nie tylko) kilkugodzinną drogę, dotrą cało i zdrowo do celu i będą się świetnie bawić.
Kokosanki chrupiące z zewnątrz i wilgotne wśrodku.
Szybka, łatwa i słodka przekąska.
SKŁADNIKI:
2 jajka
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
200 g wiórków kokosowych Kresto
A jak to zrobić:
Białka oddzielić od żółtek.
Do białek dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę, wsypywać po trochę cukru i dalej ubijać.
Dodać żółtka i jeszcze przez chwilę miksować.
Wsypać wiórki i całość wymieszać przy pomocy łyżki.
Nakładać masę w kształcie kulek na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec 15 minut w temperaturze 170 stopni.
Podziękowania dla Świadome Odżywianie
Od dawna się przymierzam do tych ciasteczek i Twój przepis wydaje mi sie idealny, a ciasteczka wyglądają przepysznie i bardzo kształtnie. dodaję do ulubionych i pewno skorzystam z Tw przepisu:) Pozdrawiam A
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, przepis jest przede wszystkim mało skomplikowany, a ciasteczka wychodzą przepyszne :)Również pozdrawiam
Usuń