Przedstawiam Wam jeden z dzisiejszych efektów, gościnnych występów mojej Kuchni w opałach, u koleżanki z pracy Halinki :) .
To nasze pierwsze, własnoręcznie zrobione rurki z bitą śmietaną.
Wyszły smakowite, a ja już mam kolejne pomysły czym je wypełnić.
Jeszcze nie raz poczytacie o nich na moim blogu, bo myślę, że warto.
Oczywiście jest przy nich trochę zabawy, ale sami oceńcie efekt końcowy.
Powstał też dzisiaj tort Szarcwaldzki, lekko pijany :) , ale to już inna historia.
Przy okazji Grzegorz Wszystkiego Najlepszego.
SKŁADNIKI:
wyszło nam około 30 rurek
25 dkg mąki
12,5 dkg masła
2-3 łyżki śmietany
cukier waniliowy
1 jajko
cukier trzcinowy
300 ml śmietany 30 %
1 śmietan fix
2 łyżki cukru pudru
300 ml śmietany 30 %
1 śmietan fix
2 łyżki cukru pudru
A jak to zrobić:
Mąkę przesiać, dodać plasterki masła, cukier waniliowy, dokładnie posiekać nożem, dodać śmietanę i zagnieść ciasto.
Dokładnie wyrobić, przełożyć na talerzyk i schłodzić w lodówce minimum 1 godzinę.
Ciasto rozwałkować, podsypując mąką i pokroić na paski o szerokości 2-3 centymetry.
Foremki do pieczenia rurek wysmarować tłuszczem, i nawijać paski ciasta tak aby na siebie zachodziły.
Posmarować jajkiem, obtoczyć w cukrze trzcinowym i piec na złoty kolor około 10 minut w temp. 160-170 stopni.
Śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem i śmietan fixem i za pomocą rękawa cukierniczego napełniać przestudzone rurki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz