Po kilku dniach, obfitujących w słodkości, nadeszła pora aby nakarmić małżonka :)
Pyszny, rozpływający się kawał mięsa jest zdecydowanie bardziej atrakcyjny dla mojego męża, niż truskawkowe smakołyki, które zdecydowanie przemawiają do mnie.
Faceci chyba tak mają, zostało im coś z pradawnych czasów, uwielbiają polować na mięso, z tą jednak różnicą, że znajduje się na talerzu.
SKŁADNIKI:
6 płatów (kotletów) z karczku
3 cebule
olej
sól morska
pieprz kolorowy
sos sojowy
3 kulki ziela angielskiego
1 mały listek laurowy
A jak to zrobić:
Mięso obsmażyć na rozgrzanym oleju z dwóch stron, polać po całości sosem sojowym.
Dodać pokrojoną w piórka cebulę, ziele angielskie i listek laurowy.
Podlewać wodą i dusić, aż mięso zmięknie,doprawić solą i pieprzem.
Jak mięso będzie już miękkie, odparować wodę w celu otrzymania pierzynki z cebuli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz