Dzisiejszy dzień zdecydowanie mogę zaliczyć do tych nielicznych, kiedy mam ochotę poddać się błogiemu lenistwu.
Za oknem deszcz, a ja mam ochotę cały dzień spędzić w piżamie.
I tak też zrobię, no bo kto mi zabroni :)
Nie przeszkadzało mi nawet to, że śniadanie było dzisiaj o 11.
SKŁADNIKI:
na 1 porcję
2 kromki chleba tostowego pełnoziarnistego
3 plasterki serka capresi
3 plasterki pomidora
1 jajko
szczypiorek
roszponka
sól ziołowa
olej
masło
A jak to zrobić:
Kromki chleba tostowego posmarować bardzo cienko masłem i podpiec na patelni z dwóch stron na bardzo małym ogniu.
Przełożyć na talerz, na wierzchu układając naprzemiennie plasterki sera i pomidora.
Posypać solą ziołową.
Na patelni rozgrzać olej i usmażyć jajko sadzone, tak aby miało płynne żółtko, przełożyć na przygotowane tosty.
Posypać szczypiorkiem, podawać z kilkoma listkami roszponki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz