Dzisiaj dostałam specjalne zlecenie od mojej rodzinki, co mam upichcić.
Ma być ogórkowa usłyszałam, no i jest.
No bo w końcu muszę spełniać zachcianki moich testerów kulinarnych.
Ale dzisiaj nie o tym :)
Zabieram ze sobą do pracy buraczane placuszki, a Was zostawiam z przepisem.
SKŁADNIKI:
3 średnie buraki
3 średnie ziemniaki
1 szalotka
2 ząbki czosnku
1 jajko
1 łyżka maki
sól, pieprz
ziołowe ziarenka smaku
olej
śmietana
A jak to zrobić:
Buraki ugotować do miękkości, obrać ze skóry i zetrzeć na tarce na grubych oczkach.
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce do ziemniaków.
Buraki i ziemniaki przełożyć do miski, dodać pokrojoną w kostkę szalotkę i przeciśnięty przez praskę czosnek.
Całość dokładnie wymieszać z jajkiem i mąką doprawiając solą, pieprzem i ziarenkami ziołowymi.
Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron.
Podawać z odrobiną gęstej śmietany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz