Od małego znam smak tych pączków, gdyż moja mama bardzo często je nam piekła.
Do tej pory jednak nie mam pojęcia skąd wzięła się ich nazwa, my je tak nazywamy od zawsze.
Może ktoś zna inną nazwę dla tych pączusiów?
SKŁADNIKI:
2 jajka
2 szkl. mleka
1/2 kostki drożdzy
szczypta soli
3 łyżeczki cukru
4 szkl. mąki
olej lub smalec do smażenia
cukier puder do posypania
A jak to zrobić:
1 szkl. mleka lekko podgrzać i połączyć z drożdżami.
Do miski wbić jajka, dodać szczyptę soli, cukier dodać rozrobione w mleku drożdże, dobrze wymieszać drewnianą łyżką
Następnie powoli dodawać przesianą mąkę i resztę mleka, wymieszać na gładką masę.
Tak przygotowane ciasto odstawić na około godzinę w ciepłe miejsce.
Rozgrzać tłuszcz do smażenia i z łyżki kłaść ciasto.
Będą powstawały pączki o nieregularnych kształtach, które należy piec z obu stron na złoty kolor.
Witam szukalam recepty na "kozy" i ciesze sie, ze ktos je zna i opublikowal recepte.
OdpowiedzUsuńChcialam sobie przypomniec smaki z dziecinstwa ;)
A co do nazwy to chyba zalezy od strony polski gdzie sie wychowali rodzice badz dziadkowie,
ja pochodze z Mazur lecz rodzina mojej mamy z Kurpi i z tamtad znam te nazwe
Ale przecież nazwa jest mało istotna, wszak liczy się smak :)
Usuńraczej 0.5kg mąki a nie 2 szklanki,ty kozo
OdpowiedzUsuńZgadza się, szklanek miało być 4 :) Nie myli się ten, kto nie robi nic. Dziękuję za spostrzegawczość, już zmieniłam :)
UsuńJa je znam jako "racuchy". W łyżkę z ciastem jeszcze zalepiam płaską łyżeczkę twardej marmolady.
OdpowiedzUsuń